Pomaganie innym

 Gdy Ci się w życiu nie układa, to zwykła pomoc komuś może Cię pocieszyć. Znam to z własnego doświadczenia, więc wiem doskonale co mówię. 

 Doradzasz innym ludziom, którzy mają podobne problemy do Twoich, lecz ty i tak nie wiesz co masz zrobić w takiej sytuacji w jakiej są oni.

------------------------

 Wczoraj wieczorem dodając pewien obrazek z opisem na grupę z opisami na Facebooku, poznałam pewną dziewczynę, która należy do tej samej strony, co ja. Zaprosiła mnie do znajomych i zaakceptowałam zaproszenie. Nowo poznana znajoma zwróciła się do mnie ze swoim problemem. Na początku nie wiedziała czy ma mi powiedzieć i nalegałam ją, że jeśli nie chce to nie musi mi zwierzać. Odpisując koleżance dodałam również, że postaram się jej pomóc, doradzić. Mimo późnego wieczoru, chciałam wesprzeć dziewczynę. Nie będę się rozpisywać, co takiego się stało, ale mogę jedynie dodać, że to chodziło o jej najlepszego przyjaciela, w którym się zakochała. Byłam kiedyś w podobnej sytuacji tylko, że ten ktoś nie był dla mnie tak bliską osobą. Nawet gdybym nie przeżyła czegoś podobnego w swoim życiu, mimo tego postarałabym postawić się w sytuacji dziewczyny jak i jednocześnie ją zrozumieć. Lubię pomagać, doradzać ludziom, choć nie zawsze umiem. Staram się włączyć myślenie i postawić się w sytuacji danej osoby. Jest mi wtedy łatwiej pomyśleć co można zrobić. Czasem myślę sobie, że chciałabym być w przyszłości psychologiem.

 Nie miałam żadnych opisów o pomaganiu i tak dalej, ale chciałam coś sama napisać, aby nie brać z internetu. Staram się nie iść na łatwiznę!